czerwca 22, 2021

Ura(n)tujmy Twoją blaszkę

Chyba przyznasz, że tytuł tego wpisu daje do myślenia i jest co najmniej.. dziwny. ;)

Ale taki właśnie miał być. Zależało mi na tym, abyś w niego kliknęła i dowiedziała się jak w prosty sposób można przedłużyć żywotność twojej formy do pieczenia.

Jeżeli ten temat wydaje Ci się ciekawy to zachęcam Cię do dalszej lektury. Jeżeli jednak nie trafiłam, zapraszam Cię na stronę główną mojego bloga, gdzie możesz znaleźć ciekawe inspiracje na wypieki lub obiad.

Skoro nadal tutaj jesteś to prawdopodobnie tak jak ja choć raz w życiu spotkałaś się z widokiem podrapanej blaszki do pieczenia, tak jak na poniższym zdjęciu.

Przyznasz, że nie wygląda to atrakcyjnie ani przede wszystkim apetycznie.

Te wszystkie rysy i obtarcia najczęściej są skutkiem "obkraiwania" ciasta za pomocą ostrego przedmiotu, jak np. nóż. Sama tak do tej pory robiłam i mimo tego, że dbam o swój sprzęt kuchenny, z biegiem czasu formy coraz bardziej przypominały tę ze zdjęcia. Swoją drogą jest to poprzednia forma, z której korzystałam. Aż ciężko mi uwierzyć, że doprowadziłam (lub bardziej sama się doprowadziła) do takiego stanu zaledwie w kilka tygodni..



Ale do rzeczy. Istnieje pewien prosty sposób na to, aby całkowicie zrezygnować z "obkraiwania" ciasta przed zdjęciem boczków formy. Folia rantowa (jak ta ze zdjęcia poniżej) pozwala w łatwy sposób delikatnie oddzielić boczki od spodu blaszki nie używając żadnych dodatkowych przedmiotów. Dodatkowo, mniej sztywne warstwy mają doskonałą podporę. Podkreślę również, że folii można używać jedynie do ciast na zimno - nie nadaje się do pieczenia w piekarniku.


Folię usuwa się bardzo prosto, co możecie zobaczyć na jednym z moich ostatnich filmów na kanale YouTube z wykonania cista "Japoński ogród" czy też "Montenegro". Myślałam, że jest jednorazowa, jednak ku mojemu zaskoczeniu wytrzymuje nawet mycie w zmywarce. Chociaż ja z reguły czyszczę ją ręcznie, postanowiłam sprawdzić również tę "wygodniejszą" opcję.

 

Zdaję sobie sprawę, że folia rantowa nie jest odkryciem na miarę maszyny parowej czy też telefonii komórkowej, ale myślę, że wielu z Was umili pracę w kuchni. Tak było w moim przypadku.

Jeżeli chcecie zdobyć taką folię mam dobrą i złą wiadomość.

Dobra jest taka, że oferuję ją w moim sklepie w komplecie z okrągłą lub kwadratową formą do pieczenia. Myślę, że można ją dostać w wielu sklepach cukierniczych, nie tylko u mnie. Tutaj jednak pojawia się ta gorsza wiadomość – trzeba zamówić całą rolkę, co najmniej 10 metrów. Biorąc pod uwagę to, że można używać jej wielokrotnie wydaje mi się, że aż 10 metrów może okazać się zbytecznym wydatkiem.

Dajcie mi znać, czy podoba Wam się takie rozwiązanie, czy może uważacie, że folia jest zbędna i nie wniesie żadnej wartości do waszych wypieków. Jestem ciekawa Waszych opinii.



Jeżeli chcecie przetestować ją w praktyce, zapraszam do zapoznania się z ofertą sklepu Prosty przepis na. Być może znajdziecie coś dla siebie.

MÓJ SKLEP

Pozdrawiam serdecznie, życzę miłego wieczoru i samych udanych wypieków ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © Prosty Przepis Na , Blogger