Szarlotka to ponadczasowe ciasto pasujące na każdą możliwą okazję. U mnie w domu jest uwielbiana przez wszystkich ;)
SKŁADNIKI:
BLASZKA 24 x 24 cm
KRUCHE:
2.5 szklanki mąki pszennej
4 żółtka
200 g masła (lub 250 g margaryny)
0.5 szklanki cukru
2 łyżeczki proszku do pieczenia
MASA JABŁKOWA:
1200 g jabłek (waga po obraniu)
2 galaretki cytrynowe
PIANA:
4 białka
0.5 szklanki cukru
1 kisiel cytrynowy
1. Wszystkie składniki na kruche wrzuć do misy robota i ucieraj aż powstanie gładkie, jednolite ciasto;
2. Połowę ciasta wyłóż w blaszce przykrytej papierem a drugą połowę zawiń w folię. Włóż wszystko do lodówki;
3. Obrane i pokrojone jabłka podlej wodą i gotuj aż do momentu kiedy zaczną się rozpadać. Dodaj galaretki, wyłącz ogień i dokładnie wymieszaj;
4. Białka z cukrem zmiksuj aż do całkowitego rozpuszczenia cukru;
5. Dodaj kisiel i krótki zmiksuj do połączenia składników;
6. Na kruche wyłóż mus jabłkowy, następnie wylej pianę;
7. Resztę ciasta porwij na kawałki i poukładaj na wierzchu ciasta. Całość wstaw do piekarnika nagrzanego do 180 st C na ok. 55 min.
SMACZNEGO ;)
Można wymiar blaszki do szarlotki
OdpowiedzUsuń24 x 24 cm :)
UsuńPycha.Polecam.
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
UsuńWyszła Pyszna 😋 ja jeszcze tradycyjnie dodałam troche cynamonu 😉😋
OdpowiedzUsuńTeż czasem dodaję odrobinę..:) Pozdrawiam:)
UsuńWygląda pysznie :)
OdpowiedzUsuńI tak smakuje, serdecznie polecam. Pozdrawiam :)
UsuńWygląda przepysznie dzięki na pewno zrobie
OdpowiedzUsuńW takim razie życzę smacznego. Pozdrawiam :)
UsuńDlaczego dodajesz galaretki jak pieczesz w piekarniku???
OdpowiedzUsuńBo taką wersję lubię, masa jest sztywniejsza :)
UsuńRobiłam,pyszne.
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę! Dziękuję za komentarz i pozdrawiam:)
UsuńWyglada pysznie i na pewno tez tak smakuje.Upieke ale dopiero w piatek, Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNa pewno Pani posmakuje ;)
UsuńPyszna.
OdpowiedzUsuńDiękuję:)
UsuńPiekłam z tego przepisu i użyłam kisielów do jabłek zamiast galaretki.Cos mi się pomyliło,tak stwierdziłam że same kisiele
OdpowiedzUsuńMasa rozpłyneła się po pokrojeniu ;((
A dodałam jeszcze łyżkę maki ziemniaczanej jako zabezpieczenie dla pewności
Czemu tak się stało?
Za mało mąki?